Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jatylkopobulki z miasteczka Jarocin. Mam przejechane 15642.97 kilometrów w tym 4686.23 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.30 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jatylkopobulki.bikestats.pl


Dane wyjazdu:
227.89 km 35.00 km teren
09:40 h 23.57 km/h

Oj, się pogubiłem, i jeszcze

Sobota, 5 lipca 2008 · dodano: 06.07.2008 | Komentarze 3

Oj, się pogubiłem, i jeszcze innych (tatankę, Jacka i Michała*) sprowadziłem na manowce.
*naszego przewodnika po okolicach Konina - ogromne dzięki za pomoc :)
Trasa:

Jarocin - Chocz - Grodziec - Rzgów - Sławsk - Kawnice - Konin Gosławice - Licheń - Konin - Sławsk - i tak dalej do Jarocina.

Atrakcje po drodze:
Pożar lasu w Gosławicach
Zwiedzanie kombinatu dewocjonalno-odpustowego w Licheniu - wyszedłem stamtąd przybity.
Deszczyk i tęczą w okolicach Szetlewka czy Rzgowa, nie pamiętam dokładnie.


Banany i sok pomidorowy w Chocz(y/u) - 3.70 PLN, mineralna, banan i sok pomidorowy w Sławsku - 4.66 PLN, krakersy, w Gosławicach 3 bigmilki (foremne i dobrze zmrożone), czekolada, sok pomidorowy - 12.40 PLN, zielona nesti, mineralka i 4 batony - 9.68 PLN. Błądzenie po ciemku i po chęchach między Choczem a Jarocinem - bezenne :)


Foty:
Święty ktoś


Józef to czy Rumcjas...


"Meczet" w Sławsku


Warta (z) promu


Dogaszanie:



Przybyli po zawodach


ph13


Kiepski fotomontaż


Duch raczej opada...





Komentarze
jatylkopobulki
| 02:22 niedziela, 6 lipca 2008 | linkuj @aard
W czasie budowy wyglądało to lepiej, teraz to cios nawet mój prymitywny zmysł estetyczny.

@tatanka
Cieszę się, że się podobało (mnie w sumie też:)), ale haknąć się o prawie 70 km przy wyliczaniu dystansu to dla mnie totalna porażka, po łikendzie popadnę w jakąś depresję i za karę dam sobie szlaban na rower :)
tatanka | 01:46 niedziela, 6 lipca 2008 | linkuj Wojtek nic nie szkodzi żeśmy się pogubili:)
NIkt sie nie gniewa :D
a wycieczka była bardzo fajna i w prrzygody obfitująca: szkoda tylka tego kawałka lesnego - na szczescie wiele nie ucierpiało...
aard
| 00:39 niedziela, 6 lipca 2008 | linkuj Oj tak, Licheń to koszmar. Nóż się w kieszeni otwiera na myśl o tym, co za cepelię tam zrobili i jeszcze o tych biednych durniach (czyli również o nas!! Ile milionów z budżetu PiS na to dał...?), co to zasponsorowali...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ziejl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]